Gdy trafiłem w 1965 roku do warszawskiej ASP, ścierały się tam dwa poglądy na sztukę: "nowoczesny - modny"
( Bauhaus, Konstruktywizm i wszelkie nowinki ze światowego laboratorium),
którego orędownikami byli O.Hansen i J.Jarnuszkiewicz i nurt romantyczny,
tkwiący w tradycji zakopiańsko-ludowej z domieszką klasyków europejskich ( Giacometti, Rodin, Manzu, ), preferowany przez Wnuka, Kulona, Kucza czy R.Wojciechowskiego.
Fascynowały mnie oba nurty. Na tym polegała moja inność i nieprzystawalność do żadnej z opcji.
Poruszałem się dość swobodnie w obu tych obszarach i poza nimi. Do dziś mają mi to za złe orędownicy białego lub czarnego,
wyznawcy hasła :"Kto nie z nami - ten wróg".
Tak więc robiłem obok siebie prace bazujące na ekspresji bryły i instalacje z użyciem dźwięku, światła i przestrzeni.
Do dziś jestem wyznawcą wielotorowego działania.


" TO lub TO "
instalacja z 1968 roku, ASP- Warszawa (dźwięk, światło, płótno, papier)


Około roku 1967 uczestniczyłem w jednej z pierwszych w Polsce akcji - happeningu,
która wydarzyła się w Pałacu Kultury w Warszawie.
Autorami jej byli Korolkiewicz i Kalina. Zabandażowana postać poruszała się po tym szczególnym obiekcie,
zaglądała do tajemniczych, strzeżonych sal, przerażała zdziwione biuralistki w finale,
jak było do przewidzenia, trafiła do komisariatu Milicji Obywatelskiej.
Moją rolą było fotograficzne dokumentowanie zdarzenia.



akcja "PRZENIEŚĆ" metal, Legnica 1970akcja "PRZENIEŚĆ" metal, zdj. 2


Oto jak pisze o tamtym czasie J.S.Wojciechowski:

" Życie artystyczne w Polsce na początku lat 70 pozostaje pod silnym wpływem nowoczesności,
której najbardziej aktywną emanacją był konceptualizm.
Frączkiewicz jednak konceptualistą nie został, zbyt bliski był mu związek ze zmysłową tkanką dzieła,
nie znaczy jednak, że były mu obojętne idee tamtego czasu.
W Legnicy zrealizował w r. 70 pracę, którą można traktować jako wyraz wpływów koncepcji "formy otwartej" O. Hansena
a także żywych w tamtym czasie idei partycypacji lub ingerencji widza.
Praca powstała jako efekt realizacji dyspozycji artysty bez jego manualnego udziału,
składała się ze znalezionych przedmiotów metalowych zaopatrzonych w uchwyty i instrukcję apelującą do widza o przeniesienie ich na określoną odległość.
Późnomodernistyczne kategorie artystyczno-estetyczne pasują także do multimedialnego environement,
które artysta zrealizował w warszawskiej ASP i BWA w Legnicy. "




instalacja " ONA "
(plan), BWA Legnica 8.III.72

Codziennie wyświetlane były równocześnie z trzech projektorów - trzy różne przeźrocza,
stosowany był inny układ rzutników, przeźrocza czarno-białe, kolorowe, montaże.
Przy rzutniku zainstalowany był mechanizm z nieregularnie obracającym się lustrem,
rzucającym część jednego z obrazów na wszystkie płaszczyzny.
Ekspozycja uzupełniona była dokumentacją, do której przybywały codziennie zdjęcia już wyświetlone we wnętrzu.
Celem tej instalacji była próba powiązania w jeden organizm rzeźby, fotografii i przestrzeni.



" ONA " zdj. 1" ONA " zdj. 2


" ONA " zdj. 4" ONA " zdj. 4


Na stronie www, postanowiłem nie przeprowadzać analiz czy podsumowań swoich działań z grupy AKCJE.
Pozostawiam to oglądającym, bądź na inny czas i miejsce.



"UMARŁYM LASOM" zdj. 1zdj. 2zdj. 3

"UMARŁYM LASOM" zdj. 4zdj. 5zdj. 6

IZERSKIE GARBY 1989 (KARKONOSZE)

   

                 

                 AKCJA W NOWYCH GLIWICACH 12.06.2010

<                               

                 AKCJA NA "PLACU ARTYSTÓW" KIELCE  10.10.2009

                SPONSOR "DORBUD" 

                

                 FILM  ZREALIZOWANY PRZEZ  INGRID ORLOWSKI